Chociaż dwójka do pary blogiem typowo modowym nie jest, to
jednak muszę się z wami podzielić czymś w czym się absolutnie…zakochałam!.
Firmę maybe4baby znałam już wcześniej, głównie dzięki blogom o tematyce mody dziecięcej, które od
czasu do czasu podglądam.
Pomyślałam- fajne.. czekam więc na wyprzedaż, jak to mam w
zwyczaju.
Jako, że fanką różu u dziewczynek od stóp do głów nie jestem-nie
znaczy jednak, że nie ubieram (zwłaszcza Zosi, która za chłopaka uchodzi
nadal). Zazwyczaj w ofertach producentów ciuszków szukam jednak innej kolorystyki.
I tu doskonale wpisała się firma o której mowa. Ich ciuszki różnią się od tych
dostępnych w popularnych sieciówkach. Co istotne dla Mai są mega wygodne i nie
krępują ruchów, co ważne dla mnie są w swej „surowości formy”.. całkiem urocze.
I niby zwykła dresowa sukienka a ma w sobie tyle dziewczęcego uroku, że śmiało mogę polecić ją każdej modnisi o oczach łobuza!
W okresie letnich wyprzedaży zamówiłam u maybe4baby sukienkę
szarą ( 34,20zł) i kombinezon w absolutnie obłędnym i niepowtarzalnym kolorze
miodowym (41,40zł).
Obsługa szybka, sprawna, łatwy kontakt. Przesyłka dotarła
błyskawicznie. Zakupione prze ze mnie ubrania są na tyle wielofunkcyjne, że z
pozoru letnią sukienkę można śmiało przerobić na jesienną- zakładając pod spód
bluzeczkę z długim rękawem. Jest to możliwe, ponieważ sukienka uszyta jest
trochę oversize, więc taka kombinacja jest nadal wygodna, nie krępuje ruchów i można
szaleć do woli…
Zaznaczam, że audycja nie zwierała lokowania produktu.. no dobra, lokowała produkt w każdym zdaniu. Jest to jednak recenzja, nie reklama. Sama zakupiłam produkt i jako mama polecam tego producenta.. a sama już poluję na wyprzedaż dresowej sukienki z miodowym serduszkiem dla mojego przedszkolaka.
Na dowód załączam
kilka fotek , wykonane są telefonem więc „są jakie są”. Profesjonalne zdjęcia i
modeli znajdziecie na stronie producenta:)
Uwielbiam ich ubranka!!! Synek ma kilka ich ubranek i zadziwia mnie to nieustannie jak dobre są gatunkowo i jak duże wrażenie robią na innych mamach w moim otoczeniu :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie zaglądać!
OdpowiedzUsuń